Xiaomi Amazfit Pace – test budżetowego smartwatcha

Dzisiaj, na łamach naszej redakcji, zostanie poddany testom smart-zegarek od Xiaomi. Jak wypada na tle konkurencji Xiaomi Amazfit Pace? Sprawdźcie sami.

Lubicie technologie „ubieralne”? Zdania z pewnością są podzielone. Jednak wśród zwolenników znajdziemy takich, dla których cena będzie odgrywać dużą rolę. Dzisiejszy bohater jest właśnie dla nich. Czy warto się nim zainteresować? Zapraszam do lektury.

Xiaomi Amazfit Pace – test budżetowego smartwatcha

Wykonanie

To co od razu rzuca się w oczy, to kształt koperty zegarka. Jest ona okrągła, stylizowana bardziej do sportowych ubrań, aniżeli do garnituru czy marynarki. W tym przypadku, materiałem na jaki postawiono podczas produkcji to plastik, który jest z resztą bardzo dobrej jakości. Konstrukcja została tak zaplanowana, by bez obaw korzystać z urządzenia w dowolnych warunkach. Jest to możliwe dzięki odporności na wodę. Na prawym boku znalazło się miejsce dla klawisza fizycznego. Na spodzie zaś umieszczono pulsometr i port do ładowania. Pasek zamocowany jest na teleskopach, które przyspieszają jego ewentualną wymianę na inny. Skoro o nim mowa, to wspomnę, iż jest on silikonowy.

Xiaomi Amazfit Pace – test budżetowego smartwatcha

Ekran

Malutka matryca o przekątnej 1,34 cala nawiązuje nieco do motoroli 360, przez swoje „ucięcie” ekranu na samym dole. Aktywować go możemy na dwa sposoby, poprzez wybudzenie wcześniej wspomnianym guzikiem lub podwójnym stuknięciem w wyświetlacz. Powiecie pewnie teraz, że skoro godzina wyświetla się na ekranie, to jest on wybudzony. Nic bardziej mylnego. Dopiero w momencie podświetlenia się urządzenia, możemy z niego dowoli korzystać. Dzięki zastosowaniu technologii e-paper, widoczność w słońcu oraz energooszczędność to dwa mocne aspekty, ciągnące Amazfit Pace ku wyższej ocenie.

Xiaomi Amazfit Pace – test budżetowego smartwatcha

Wydajność i Bateria

Na wstępie zaznaczę, iż nie mamy tutaj do czynienia z Android Wear. Mimo to, zegarek ma kilka ciekawych funkcji, których pracę usprawnia dwurdzeniowy procesor 1,2GHz, wsparty przez 512 MB pamięci operacyjnej. Wróćmy do tego, co najbardziej nas interesuje, czyli funkcji. Z pomocą tego urządzenia mamy możliwość sprawdzenia pogody, daty, godziny, powiadomień, stanu baterii, ustawień ogólnych oraz dodatków takich jak pulsometr, licznik kroków, muzyka, stoper, budzik czy monitor snu. Samo urządzenie łączy się ze smartfonem za pomocą modułu Bluetooth i jest kompatybilne z Androidem od 4.4 w górę i iOS od wersji 7.0. Na tym jednak nie koniec. Do rozpoczęcia zabawy potrzebujemy też specjalnej aplikacji, w której zmuszeni będziemy do założenia konta. Z pomocą tego programu zmienimy także tarcze naszego smart zegarka oraz szczegółowo zbadamy naszą aktywność, badaną przez Xiaomi Amazfit Pace. Pomimo możliwości odebrania, bądź odrzucenia połączenia, zabrakło mi możliwości prowadzenia rozmowy poprzez urządzenie. W tym celu będziemy zmuszeni sięgnąć po telefon. Ogniwo wewnątrz recenzowanej zabawki cechuje się pojemnością 280 mAh, co przekłada się na trzy dni pracy. Po wyczerpaniu się energii, proces jej uzupełniania potrwa do dwóch godzin.Xiaomi Amazfit Pace – test budżetowego smartwatcha

Podsumowanie

Ciężko jest mi napisać cokolwiek w podsumowaniu, ponieważ nie jestem zwolennikiem technologii „ubieralnych”, jednak mimo to, jak każdy człowiek dostrzegam w niej, a konkretniej w dzisiejszym bohaterze testu pewne wady i zalety. Jednak to co najbardziej mnie zabolało, to niedokładna praca modułów zegarka. Niby są, niby działają, aczkolwiek jest to dość niedokładne, przez co po pewnym czasie zegarek ląduje w kącie, a my dalej korzystamy ze smartfona jak inni ludzie, bez zabawy sprzętem „ubieralnym”. Cena w dniu pisania recenzji wynosi 600 złotych. Czy warto? Na to pytanie odpowiedzieć musicie sobie niestety sami.

Zalety:

  • Design
  • Wodoodporność
  • Jakość wykonania
  • Sporo dostępnych opcji
  • Sposób wymiany paska
  • Widoczność w słońcu

Wady:

  • Niedokładność w pomiarach
  • Brak Android Wear

* Zdjęcia pochodzą x-kom.pl, wikipedia.org oraz xiaomi-mi.fr

Podziel się wiedzą z innymi

odpowiedź na "Xiaomi Amazfit Pace – test budżetowego smartwatcha"

  1. Jak czytam, że zegarek o okrągłej tarczy ma „przekątną”, to mnie trafia!!!!! Szanowny Panie – okrąg ma średnicę.
    Jeśli chodzi o sam produkt, to nie jest najgorzej, dopóki nie trafi Wam się problem. Wsparcie techniczne w Europie nie działa wogóle. A niestety smartwatch ma fabryczny problem – ładowanie, bateria, styki etc. Czyli wszystko, co związane z zasilaniem. A trochę bez sensu jest nosić nienaładowany gadżet. Ja Was przestrzegam przed zakupem.

    Odpowiedz

Komentarz do postu