Xiaomi Mi 5 – test urządzenia chińskiego producenta

Dziś mamy przyjemność zaprosić Państwa na recenzję smartfonu Xiaomi Mi 5, aspirującego do miana flagowca, którego kluczem do sukcesu może okazać się cena.

Xiaomi Mi 5 – test urządzenia chińskiego producenta

Jak dobrze wiecie, urządzenia dobrej jakości, nazywane mianem „flagowca”, przeważnie kosztują sporo. Często jest to cena wygórowana, głównie ze względu na markę. Jednak nasz dzisiejszy bohater, poniekąd także odznaczający się wcześniej wspomnianym słowem oferuje nie mniej niż konkurencja, przy znacznie niższych kosztach. Jak się sprawuje, tego dowiecie się czytając dalszą część testu.

Xiaomi Mi 5 – test urządzenia chińskiego producenta

Wykonanie

Bryła urządzenia jest wykonana ze szkła, dosyć dobrego jak na flagowe urządzenie przystało, bowiem jest to Gorilla Glass, w wersji 4. Krawędzie oddają nam, jak w każdym innym sprzęcie mobilnym, szereg standardowych wejść, klawiszy oraz portów. Jak zostały one ulokowane w Mi 5? Na spodzie umieszczono  gniazdo USB-C w towarzystwie symetrycznych otworów. Jeden z nich przysłania głośnik, a drugi mikrofon. Po przeciwległej stronie znajdziemy dobrze nam znany otwór, w który wepniemy nasze ulubione słuchawki z wtyczką 3,5 mm. Prawy bok zawiera kolejno guzik do regulowania dźwięku oraz Power, zaś lewa strona kryje sloty na karty nanoSIM.

Jak już zapewne trafnie zdążyliście wywnioskować, urządzenie to posiada dla niektórych bardzo znaczącą opcję dual SIM. Niestety zabrakło drugiej, nie mniej znaczącej funkcji rozszerzenia pamięci. Przejdźmy teraz do frontowej części, na której oprócz ekranu, o którym za chwilę, znajdziemy także czytnik linii papilarnych na dole oraz kamerkę do selfie i wideorozmów na górze. Tył mieści w sobie obiektyw aparatu, wraz z podwójną lampą LED. Całość dobrze leży w dłoniach a jakość spasowania i dobór elementów zawieszają naprawdę wysoką poprzeczkę konkurentom z tej samej półki cenowej.

Xiaomi Mi 5 – test urządzenia chińskiego producenta

Ekran

W Xiaomi Mi 5 znajdziemy matrycę o rozmiarze 5,15 cala, wykonaną w technologii IPS LCD, cechującą się rozdzielczością Full HD, zagęszczeniem pikseli równym 428 ppi, świetnymi parametrami jasności maksymalnej oraz minimalnej oraz świetnym odwzorowaniem kolorów. Chiński producent po raz kolejny pokazuje, że można wiele za niewiele. Będąc przy temacie wyświetlacza, nie mogę nie wspomnieć o możliwościach regulacji barw w kierunku cieplejszym, bądź chłodniejszym, modyfikacji kontrastu oraz trybie czytania, w którym nasze oczy będą znacznie mniej narażone na uszkodzenie. Do poprawnego interpretowania poleceń wydawanych przez palec, również nie mogę mieć jakichkolwiek zastrzeżeń.

Xiaomi Mi 5 – test urządzenia chińskiego producenta

Wydajność i Bateria

Sercem urządzenia jest procesor Snapdragon 820 od Qualcomma, taktowany zegarem 1.8GHz. Oprócz czterordzeniowego układu, wewnątrz znajdziemy procesor graficzny od Adreno, a konkretniej mówiąc model 530. Całością zarządza system Android Marshmallow oraz 3 gigabajty pamięci operacyjnej. Jak to się przekłada na praktykę? Codzienne korzystanie ze smartfona jest bezproblemowe, zadania realizowane są bez jakichkolwiek spowolnień, podobnie jak podczas grania w bardziej wymagające tytuły ze sklepu. Tutaj także nie mam zastrzeżeń. Warto jednak wspomnieć o tym, iż urządzenie lubi się nagrzewać, jednak takie zjawisko nie zdarza się nazbyt często.

Aby jednak dało się pracować, grać czy surfować w sieci na Xiaomi Mi 5 czy jakimkolwiek innym sprzęcie potrzebna jest bateria. Nasz bohater dysponuje ogniwem o pojemności 3000 mAh, co pozwoli nam na nieco ponad dzień intensywnego korzystania. Do bardzo dobry wynik. Oczywiście, jeśli cały czas będziemy używać go jako „konsoli”, czas ten nieco spadnie, aczkolwiek nie ma tutaj powodów do narzekania. Wartym uwagi jest też obecność technologii szybkiego ładowania. Dzięki niej, kompletnie rozładowaną baterię uzupełnimy w półtorej godziny.

Xiaomi Mi 5 – test urządzenia chińskiego producenta

Aparat i Podsumowanie

Przejdźmy teraz do omówienia aspektu fotograficznego w naszym dzisiejszym bohaterze. Obiektyw główny cechuje się 16 megapixelową matrycą, wspieraną przez lampę błyskową. Zdjęcia wykonane za jej pomocą wychodzą bardzo dobre, wyraźne, o naturalnych kolorach. Gorzej jest po zmroku. Na fotografiach dostrzec możemy także niekiedy szumy, jednak w swojej kategorii cenowej konkurencja dla  Mi 5 jest znikoma. Jak sprawa wygląda w przypadku frontowej kamerki 4 Mpix? Tutaj powodów do zachwytu nie ma. Niektóre elementy na fotografiach wykonanych przy użyciu tego modułu mogą wyjść rozmyte. Mimo wszystko uważam, iż w cenie średniaków, propozycja Xiaomi nie odbiega tak mocno od droższych konkurentów umieszczonych w półce wyższej. Jeśli nie jesteście zapalonymi fotografami i zdjęcia wykonujecie sporadycznie, zazwyczaj do zapisania ważnych notatek z uczelni, którymi ktoś akurat dysponuje, to będzie to świetna propozycja dla Was. Moim zdaniem jest to urządzenie godne zakupu, który nie będzie uważany jako błędna decyzja.

Zalety:

  • Ekran
  • Wydajność
  • Czas pracy

Wady:

  • Aparat mógłby być lepszy
  • Brak możliwości rozszerzenia pamięci

* Zdjęcia pochodzą ze strony x-kom.pl, next.gazeta.pl, wykop.pl oraz gizmodo.com

Podziel się wiedzą z innymi

Komentarz do postu