Sekiro: Shadows Die Twice – Mini Poradnik Walki Ninja.

Sekiro: Shadows Die Twice to nowy Dark Souls o zmienionej mechanice walki. Stań do starcia jako shinobi i wyrwij swojego pana z rąk nieprzyjaciela. Zobacz nasz poradnik.

Gra Sekiro: Shadows Die Twice zdecydowanie może być wyzwaniem dla graczy. Nawet ci, którym z powodzeniem wielokrotnie udało się przejść serię Dark Souls oraz podobne produkcje i uważają się za weteranów, mogą mieć wiele problemów z bossami z tej gry. Trudnością jest zmieniony system walki, który nie opiera się już na wytrzymałości i wymusza równowagę pomiędzy defensywą, i ofensywą, opierając się przede wszystkim na zadających duże obrażenia, ciosach kończących.

Sztuka walki bez walki.

            Osoby w średnim wieku mogą ją pamiętać z filmów z Bruce’em Lee w roli głównej. W słynnym filmie mistrz Lee umawiał się na walkę na jednej z wysp, do której trzeba było dopłynąć małą łodzią ratunkową. Gdy przeciwnik wsiadł na nią, on poluźnił linę i szalupa ciągnęła się za statkiem ze zdenerwowanym i przemoczonym pasażerem, któremu walka już na pewno nie chodziła po głowie. Sam Lee został oczywiście na głównym pokładzie okrętu.

            Tutaj także opłaca się czasem uniknięcie starcia. Można to zrobić na kilka sposobów. Po pierwszej porażce odrodzić się przy posążku rzeźbiarza lub po prostu omijać przeciwników, przemieszczając się po dachach. Walka nie zawsze jest najlepszym rozwiązaniem. Pozostanie niezauważonym ma także inne zalety.

Zdolności Ninja.

            Wykorzystanie protezy ręki do przemieszczania się po dachach daje dużą przewagę. Czasem okazuje się, że główny przeciwnik jest na końcu alei, a wskoczenie do niej głównym wejściem od razu zaalarmuje wszystkich wrogów. Warto zastanowić się nad alternatywnym rozwiązaniem, które pomoże bezszelestnie dojść do mniejszego bossa i zaatakować go znienacka, zadając zwiększone obrażenia.

            Przemieszczanie się po dachach budynków jest wskazane. Pozwala rozeznać się w sytuacji lub podsłuchać rozmowy strażników. Podsłuchiwanie pomaga poznać słabe punkty bossów, znaleźć tajemne przejścia i ukryte przedmioty. Rozmowy przeciwników czasem pozwalają też bardziej zgłębić fabułę.

Słaby punkt wielokrotnych ataków.

            Spamowanie przycisków ataku z pewnością nie przyniesie oczekiwanych rezultatów. Gracz powinien skupić się przede wszystkim nad wyprowadzeniem jednego ciosu kończącego. Zadawanie wielu ciosów znacznie wydłuża starcie i zwiększa szanse na ostateczną porażkę. W Sekiro: Shadows Die Twice jeden potężny cios zadany niespodziewanie lub po utracie równowagi przez przeciwnika, może zadać ogromne lub kończące obrażenia.

Ulepszenia protezy ręki.

Wraz ze znalezieniem ulepszeń oraz zdobyciem umiejętności warto zastanowić się nad ich wykorzystaniem. Warto także przećwiczyć każdą zdobytą zdolność. W tym celu wystarczy poprosić nieśmiertelnego Hanbei o odbycie “koleżeńskiego” pojedynku.

Poruszanie się podczas walki.

            Nasz shinobi opiera siłę ataku na katanie i błyskawicznych ciosach kończących. Największym atutem defensywy nie są ani bloki, ani parowania. Moim zdaniem najważniejszym elementem każdego starcia jest poznanie sposobu wyprowadzania ciosów przez przeciwnika i czekanie na swoją okazję. Aby tego dokonać, warto pozostać w ruchu i unikać początkowych ciosów. Dopiero później zająć się ich parowaniem, doprowadzeniem do utraty równowagi i wyprowadzaniem własnych uderzeń.

Gdy tylko to możliwe.

            Najlepszym sposobem walki jest starcie jeden na jeden. Gdy tylko to możliwe, lepiej unikać angażowania większej ilości przeciwników naraz. Im większa liczba wrogów, tym trudniejsze jest wyeliminowanie ich po kolei. Jeden boss powinien dla nas być mniej straszny niż wielu strażników w jednoczesnym starciu.

Wykorzystanie własnej śmierci.

            Po odniesieniu pierwszej porażki mamy wciąż szansę na odrodzenie. Przeciwnicy najczęściej odwracają się od naszych zwłok i ruszają na swoje pierwotne miejsca. Jeżeli tylko mamy pewność zwycięstwa, warto się odrodzić i niespodziewanie zaatakować. W przeciwnym wypadku lepiej udać się do posążka rzeźbiarza i spróbować jeszcze raz od nowa.

Boss nie do pokonania.

            Gdy trafisz na przeciwnika, którego nie potrafisz przejść, a wiele prób tylko doprowadza Cię do frustracji, warto pomyśleć, czy nie ma innej drogi. W Sekiro: Shadows Die Twice czasem istnieje alternatywna ścieżka. Może lepiej rozejrzeć się po okolicy, czy podsłuchać strażników?

*Obrazki pochodzą z oficjalnej strony gry: sekirothegame.com.