Huawei Mate 10 Lite  – smartfon, który przyciąga uwagę

Zapraszamy na dzisiejszą recenzję Huawei Mate 10 Lite, z której dowiecie się czy nowe urządzenie od Huawei ma szansę na podbój rynku w swojej klasie cenowej.Huawei Mate 10 Lite  - smartfon, który przyciąga uwagę

Ostatnio kiedy włączyłem telewizor to poza reklamą iPhone X widziałem także reklamę Huawei Mate 10 Pro. Po niedługim czasie postanowiłem zmienić swoje dotychczasowe, dość mocno wyeksploatowane urządzenie na nowe. Nie należę jednak do tego typu ludzi którzy są skłonni wydać na telefon olbrzymie pieniądze. Jaki był więc mój wybór? Po tym jak bardzo spodobała mi się propozycja Huawei postanowiłem kupić wersję lite tegoż modelu. Tym samym stał się on kolejnym bohaterem recenzji w moim wykonaniu. Na co pozwala omawiany dziś model? Sprawdźmy.

Huawei Mate 10 Lite  - smartfon, który przyciąga uwagę

Wykonanie

Zacznijmy od konstrukcji. Plecki urządzenia wykonane zostały z metalu, zaś front to jednolita tafla szkła. Całość bardzo dobrze się że sobą łączy i pewnie trzyma się w dłoni. Na próżno też szukać jakichkolwiek braków typu luźne klawisze czy trzeszczenie w niektórych miejscach obudowy. Tutaj takie zjawiska po prostu nie występują. Na dolnej krawędzi znajdują się wszystkie dostępne porty czyli Micro USB oraz Jack 3,5mm. Obok znalazł się też głośnik. Prawa krawędź to standardowe klawisze smartfonów służące do regulacji dźwięku oraz uruchomienia urządzenia. Przeciwległy bok zawiera slot na kartę pamięci i nano sim. Z tyłu oprócz podwójnego, wystającego ponad obudowę obiektywu aparatu dostrzeżemy także czytnik linii papilarnych. Sprzęt pomimo przekątnej ekranu jest sporo mniejszy niż jego konkurenci z podobnymi ekranami. Wszystko dzięki proporcjom wyświetlacza  ale o tym za chwilę. Do wyboru mamy 3 wersję kolorystyczne, złotą niebieską i czarną.

Huawei Mate 10 Lite  - smartfon, który przyciąga uwagę

Ekran

Przejdźmy teraz do ekranu. Matryca o przekątnej 5.9 cala cechuje się rozdzielczością 2160 x 1080 px i dość popularną ostatnio proporcją 18:9. Przekłada się to na zagęszczenie pikseli wynoszące 409ppi. Maksymalna jasność wyświetlacza jest dość wysoka, jednak mogłaby być jeszcze odrobinę lepsza. Minimalna wartość z kolei jest odpowiednia, co zapewni nam bezproblemowe korzystanie ze smartfona w nocy. Dodatkowo producent wyposażył Mate 10 Lite w filtr światła niebieskiego. O kątach widzenia oraz odwzorowaniu kolorów nie mogę nic złego powiedzieć. Podsumowując, ekran w jaki wyposażono nowy sprzęt od Huawei to mocny punkt i nie jedyny jaki dostrzeżecie.

Huawei Mate 10 Lite  - smartfon, który przyciąga uwagę

Wydajność i Bateria

Przyglądając się parametrom technicznym odczuć można, iż jest to bardzo wydajny smartfon, bowiem na jego pokładzie znalazły się 4 gigabajty pamięci operacyjnej, ośmiordzeniowy procesor Kirin 659, taktowany zegarem 2,36 GHz. W praktyce wygląda to tak, że jesteśmy zadowoleni dopóki nie zestawimy sprzętu z lepszym. Wtedy nasze oczekiwania mogą wzrosnąć, jednak lepszy często oznacza też droższy, a nie zapominajmy do jakiej klasy cenowej należy nasz dzisiejszy bohater. Moim zdaniem nie mamy powodów do narzekań. Przy standardowym użytkowaniu t.j. korzystanie z wifi i transmisji danych, aplikacji typu Facebook czy YouTube, pakietu Microsoft Office oraz gier, w najgorszym wypadku miałem niespełna półtora giga wolnej pamięci RAM. Zazwyczaj jest to jednak nieco powyżej dwóch. Dodając do tego sprawne wykonywanie wydawanych poleceń i ogólne działanie systemu Android 7.0 z pewnością nie będziecie zawiedzeni jeśli postawicie na to urządzenie.

Jak sprawa ma się z czasem pracy na jednym ładowaniu? 3340 mAh przy ekranie o przekątnej 5.9” może i nie napawa nas optymizmem ale też nie odstrasza od zakupu. Przy graniu jak każdy z Was wie, bateria lubi sobie „polecieć” niezależnie od urządzenia. W tym konkretnym przypadku, biorąc pod uwagę, iż nie samym graniem żyje człowiek, jedno ładowanie pozwoli na cały dzień pracy Mate 10 Lite. Czas ten z powodzeniem możemy wydłużyć spokojnie do 1,5 dnia. Napełnienie ogniwa od 0 do 100% potrwa od 2 do 2,5 godziny.

Huawei Mate 10 Lite  - smartfon, który przyciąga uwagę

Aparat i Podsumowanie

Co ciekawe, pomimo półki cenowej poniżej 2 tysięcy złotych, zarówno i z przodu jak i z tyłu znajdziemy podwójne aparaty. Skupmy się na razie na obiektywach głównych. Jest to połączenie 16 i 2 Mpix, jednak dodatkowy służyć ma jedynie do zbierania głębi, co wychodzi mu dobrze jedynie za dnia. Podobnie sprawa ma się w stosunku do matryc frontowych. Tam zamiast 16 Mpix znajdziemy 13. Reszta jest bez zmian. Zdjęcia wychodzą bardzo dobre, o ile warunki w momencie ich tworzenia również takowe są. W przypadku ich pogorszenia, fotografie wychodzą nieco rozmyte.

Mimo wszystko cały czas należy mieć na uwadze cenę, bowiem w kwocie 1500 złotych nie można mieć wszystkiego. Aczkolwiek to co we wcześniej wspomnianym budżecie otrzymujemy jest zadowalające i z pewnością smartfon będzie cieszył się popularnością na rynku, gdzie w głównej mierze jego przyszli nabywcy okażą się zapewne uczniami lub studentami. Jeśli jednak mam postawić sprawę jasno i spytacie mnie wprost czy warto, to bez zawahania odpowiem, że tak.

Zalety:

  • Czas pracy
  • Jakość wykonania
  • Design
  • Wyświetlacz
  • Czytnik linii papilarnych oraz możliwość odblokowania twarzą po aktualizacji oprogramowania

Wady:

  • Brak szybkiego ładowania
  • Aparat w nocy mógłby być nieco lepszy

* Zdjęcia pochodzą ze stron saturn.pl oraz logonoid.com

Podziel się wiedzą z innymi

Komentarz do postu