10 listopada 2017 odbędzie się premiera Need for Speed Payback. Czego możemy spodziewać się po tej edycji popularnych wyścigów?
Lubicie serię NFS? Ja w szczególności przepadam za starszymi tytułami jak Underground czy Carbon. Ogólnie gry wyścigowe kręcą mężczyzn i niektóre kobiety. Co jest kluczem ich sukcesu? Przede wszystkim masa aut i możliwość tuningu. Za to pokochaliśmy Need for Speed-y. Po kilku produkcjach odbiegających od tej łatki czas na kolejną. Co zaoferuje nam Payback?
Fabuła
Premiera dopiero za kilka miesięcy, jednak szczegóły dotyczące gry są już znane. Po uruchomieniu tytułu poznamy troje bohaterów. W trakcie dowiemy się, iż czwarta osoba, do niedawna z nimi współpracująca, postanowiła ich „wystawić”. W efekcie to co zdołali osiągnąć „poszło w błoto”. Wypełniająca po brzegi chęć zemsty postawi bohaterów do walki z Familią. Nie będzie ona łatwa, ponieważ kartel ma wszystkich za sobą, nawet policję.
Co nas czeka?
Tytuł iście zręcznościowy rozgrywany będzie w otwartym świecie. To w nim weźmiemy udział w różnorakich potyczkach, które zostały podzielone na kilka kategorii. Tak więc przyjdzie nam się zmierzyć w policyjnych pościgach, jeździe na czas, bitwach samochodowych, pokazach kaskaderskich czy tradycyjnych wyścigach. Dopełnieniem będzie cykl dobowy, dodatkowo urozmaicający wydarzenia na ulicach. Nie mogło zabraknąć dużej bazy aut, które będziemy mogli modyfikować. Ze względu na ich liczbę, znajdą się one w pięciu kategoriach. Będą to kolejno wyścig, drift, teren, drag i ucieczka.
Pierwsze wrażenia
Po zwiastunie zaobserwowanym na konferencji EA Play zaobserwować można, iż wyścigi przeplatane są krótkimi scenkami filmowymi, gdzie poznajemy nieco więcej treści fabularnej. Całość sprawia wrażenie, iż twórcy mocno czerpali z filmów serii Szybkich i Wściekłych. Takie wrażenie odniosłem po misji, w której obrabować mięliśmy ciężarówkę. Domyślacie się pewnie, o której części mowa.
Podsumowanie
Otwarty świat, fabuła, ogromna ilość samochodów z możliwością tuningu oraz jak można wnioskować po jednej z kategorii podziału samochodów, wyścigi driftingowe. To wszystko co lubimy w grach tego typu otrzymamy 10 listopada 2017. Ci, którzy już teraz nie mogą się doczekać, zaspokoić swoje emocje będą musieli poprzednimi odsłonami serii.
* Grafiki pochodzą ze strony ea.com oraz techraptor.net
