Mini Motor Racing WRT

Recenzja przeniesionej z PC ścigałki Mini Motor Racing WRT na urządzenia mobilne z systemem Android oraz iOs.

Czy odgrzewany i lekko przyprawiony gamingowy kotlet może być smaczny? Na to pytanie spróbuję dziś odpowiedzieć dzięki naszemu bohaterowi recenzji, który wkroczył na urządzenia mobilne pierwotnie będąc propozycją pecetową. A może od początku takową powinna być…

Pierwszy kontakt.

W 2011r. Developer The Binary Mill wypuścił na rynek grę Mini Motor Racing Evo. Parę lat później w porozumieniu z firmą Serlvas swój debiut zalicza produkcja pod tym samym tytułem z małym liftingiem zamieniającym EVO na WRT. Można pomyśleć zatem, to ten sam wilk tylko w innej skórze. Tylko czy to źle jeśli w nowej formie dostanie drugie życie i będzie na nowo bawić?

MMR jest dostępny zarówno w sklepie Google Play jak i App Store w wersji darmowej. Po instalce wchodząc do menu głównego od razu wiadomo co gdzie znajdziemy. Zostało ono skonstruowane w sposób przejrzysty, klarowny. Przechadzając się po nim za pierwszym razem ma się wrażenie natłoku informacji, ale wraz z poznawaniem kolejnych elementów układanki dzięki małemu samouczkowi, wszystko staje się szybko jasne.

Nie przypadkowo użyłem słowa szybko gdyż jak to na wyścigową produkcję przystało, podstawą sukcesu jest odpowiednia praca przed wyścigiem w garażu. Ta w moim odczuciu odbywa się zbyt krótko i pospiesznie. Oczywiście jest ogromny wybór aut podzielonych na klasy a tez kolei dzielą się na takie, które nadają się na jazdę po suchej lub mokrej nawierzchni itp. Jednak w tym brakuje wymiany części mechanicznych oraz customizacji wizualnej czyli tego wszystkiego co pozwala nam się odróżniać od innych graczy.

Rozgrywka.

Dokładnie tak. W grze rywalizujemy także z maniakami 4 kółek z całego świata. Możemy to robić w trybie wyzwań bądź też uczestnicząc w ligach. Odbywa się to w zawrotnym tempie co powoduje że w ciągu tygodnia możemy wysoko awansować, a w następnym jeśli zapomnimy jak kręci się kółkiem spaść tam gdzie byliśmy na początku.

Rozgrywka jednoosobowa zamyka się, a jakże w quick race i trybie kariery. Pomijając pierwszy, przejdę do dużo ciekawszego drugiego w którym wygrywając wyścigi zbieramy trofea i złoto by później wymieniać je na nowe auta. Kwestię upgrade’u przemilczę…

 Ciekawie zostało zaprojektowane sterowanie podczas samego wyścigu. Lewym kciuk trzymamy cały czas na wirtualnej kierownicy, Przyspieszenie jest automatyczne. Natomiast po prawej stronie mamy pedał hamulca i nitro. Przyznam szczerze w pierwszej fazie kontrola nad samochodem wydaję się trudna, ale z biegiem czasu to wrażenie znika. Pojawia się za to uśmiech z wygranych.

Podsumowanie.

Mini Motor Racing WRT zaskakuje grywalnością. Pomimo dość uproszczonej rozgrywki potrafi wciągnąć na wiele sesji. Tak dokładnie, to gra wolna od mikropłatności. Nie musimy zwracać uwagi na skrzynki itd. Oczywiście one pomagają, jednak konieczność ich użycia jest całkowicie znikoma.

Na plus działa również grafika. Tekstury torów jak i pojazdów są przyjemne dla oka. Ich spora ilość pomaga urozmaicać rozrywkę a tryby multiplayer pozwalają pozostać na dłużej przy tytule, który z czystym sercem wam polecam.