LeEco Le 2 Pro  – tysiąc możliwości za tysiąc złotych

Recenzja telefonu LeEco Le 2 Pro. Zobacz co ciekawego ma do zaoferowania chiński model, jakie są jego zalety a jakie wady.

LeEco Le 2 Pro  - tysiąc możliwości za tysiąc złotych.

Dominacja największych marek nad innymi producentami od pewnego czasu zaczyna topnieć. Kiedyś urządzenie z Chin kojarzone było z tandetą, która chce zaistnieć dzięki identycznemu wyglądowi co smartfony z Top 10 w rankingach. Z czasem ich produkty zyskały na jakości, nie odbiegając niczym od flagowców, oferując podobne parametry za sporo niższe pieniądze. Takie ruchy pozwoliły na zaistnienie na rynku chociażby firmie Huawei. Czy LeEco z testowanym dziś modelem Le 2 Pro kroczy tą samą drogą?

LeEco Le 2 Pro  - tysiąc możliwości za tysiąc złotych.

Wykonanie

W konstrukcji urządzenia dominuje aluminium. Nie ma mowy o trzaskach czy skrzypieniach podczas kontaktu ze smartfonem. Z tyłu, producent postanowił zastosować wypukły obiektyw aparatu, moim zdaniem jest to pewnego rodzaju nowy trend, który nie koniecznie jest funkcjonalny, na przykład kiedy słuchawka leży na pleckach. Oprócz niego znajdziemy również czytnik linii papilarnych, dwie diody doświetlające LED czy paski w górnej i dolnej części zaczerpnięte z urządzeń Apple. Front posiada ukryte przyciski, którym możemy włączyć na stałe podświetlenie, bądź z niego zrezygnować. Na spodzie znajdziemy port USB-C(2.0) oraz jeden głośnik, choć otwory mogą sugerować, iż znajduje się tam zestaw stereo. To co dla większości z Was będzie ogromnym minusem, to brak mini jacka. Prawa krawędź zawiera przyciski regulacji głośności oraz zasilania. Z lewej strony znajdziemy gniazda kart nano SIM (obsługa Dual). Zabrakło slotu na karty microSD. Cóż, być może producent uznał, że wbudowana kość o pojemności 32 GB wystarczy każdemu.

LeEco Le 2 Pro  - tysiąc możliwości za tysiąc złotych.

Ekran

5,5” matryca Full HD, charakteryzująca się zagęszczeniem pikseli na poziomie 401 ppi pozwoli nam na komfortową pracę niezależnie od miejsca. Barwy są zadowalające, reakcja na dotyk także, aczkolwiek producent mógł pokusić się o odrobinę niższą jasność minimalną. Powłokę ochronną stanowi tutaj szkło Gorilla Glass 3. Nie zabrakło wielu opcji konfiguracji wyświetlanego obrazu. Za ich pomocą zmniejszymy np. ilość światła niebieskiego lub odpowiedniej płynności i nasycenia obrazu w filmach.

LeEco Le 2 Pro  - tysiąc możliwości za tysiąc złotych.

Wydajność i Bateria

Sercem urządzenia jest układ firmy MediaTek. Dzięki 10 rdzeniom modelu Helio X20, wspieranych grafiką Mali-T880 MP4 i 4 Gigabajtami pamięci operacyjnej i zarządzanych systemem operacyjnym Android 6.0 z nakładką EUI 5.6, model Le 2 Pro pozwoli na naprawdę wiele. Wymagające gry, praca aplikacji w tle czy inne mniej lub bardziej zaawansowane polecenia nie stanowią dla niego problemu. Wszystko dzięki inteligentnemu zarządzaniu rdzeniami, które tworzą trzy klastry. Przy tak dobrych parametrach, bateria o pojemności 3000 mAh nie powala. Osiągany czas pracy mieści się raczej w średnich pułapach, lecz czego można się spodziewać w modelu za tysiąc złotych? Przy mieszanym sposobie użytkowania, dzień pracy na baterii będzie osiągalny. Cieszy za to prędkość napełniania energii, dzięki czemu po około 90 minutach mamy 100%.

LeEco Le 2 Pro  - tysiąc możliwości za tysiąc złotych.

Aparat i Podsumowanie

Le 2 Pro posiada obiektyw główny o rozdzielczości 21 megapixeli. Jest to jednostka firmy Sony, wspierana przez wspomniane wcześniej dwie diody LED i Auto Focus. Za jej pomocą mamy możliwość nagrywania filmów w rozdzielczości 4K czy wykonania naprawdę świetnych jakościowo zdjęć. Frontowa matryca oferuje nam jedynie 8 Mpix. Do wideo rozmów czy sporadycznych selfie wystarczy w zupełności. Jak wyglądają moje spostrzeżenia po teście? Urządzenie nie jest bez wad. Nie jest to jednak coś strasznego. Zdarzają się one nawet w modelach flagowych od czołówek producentów, a w tym przypadku mamy przecież do czynienia z chińczykiem za tysiaka. W tym przedziale cenowym oferowana wydajność, ekran oraz aparat to elementy wysoko zawieszające poprzeczkę konkurencji. Godny przeciwnik dla testowanego smartfona, pochodzący od znanej firmy, z pewnością znacznie przekroczy barierę tysiąca złotych. Myślę, że to zdanie zobrazowuje Wam moją opinię o tym sprzęcie.

Zalety:

  • Aparat
  • Wydajność
  • Wykonanie
  • Ekran
  • Możliwość zmniejszenia ilości światła niebieskiego
  • Nagrywanie filmów w 4K

Wady:

  • Wystający obiektyw aparatu
  • Brak slotu na karty pamięci
  • Brak gniazda słuchawkowego

* Zdjęcia pochodzą ze stron geekbuying.com oraz letvmobileshop.com.

Podziel się wiedzą z innymi

Komentarz do postu