Ciąg dalszy relacji PGA, rozmawialiśmy z Kraken Unleashed twórcami Crossroads Inn, w jaki sposób prowadzi się średniowieczną karczmę.

Jeżeli tak jak ja lubicie historię, średniowiecze i kreatywne gry, na PGA miałem okazję rozmawiać i grać w Crossroads Inn. Produkcję, która skupia się na prowadzeniu średniowiecznej karczmy. Siadajcie wygodnie w ławach i zamawiajcie po kufelku (ciepłego mleka oczywiście) bo mamkomputer.info zabiera was w podróż do średniowiecza.

Czym karczma stoi czyli rozgrywka

            W rozmowie z twórcami prosi mnie abym nie zdradzał niczego z fabuły, ale chyba nikt nie będzie miał mi za złe jeżeli powiem wam o samym prowadzeniu karczmy. Po pierwsze nasuwa mi się skojarzenie z serią Guild, gdzie mieliśmy do wyboru drogę kariery karczmarza, po za tym z wszelkimi tyconami.

            Rozumiem przez to mikro zarządzanie karczmą, odpowiadamy za takie elementy jak zamówienie wina, zatrudnienie odpowiednich pracowników, rozbudowę (tutaj twórcy słusznie mówili o inspiracje simsami po możemy dobrać rodzaj podłogi czy wygląd ścian) a także umeblowanie i oświetlenie karczmy. Warto tutaj podkreślić, że to jak wyposażymy karczmę będzie rzutowało na rodzaju klientów. Szlachcic nie będzie chciał przyjść do brudnego budynku pełnego starych taboretów. Producenci pokusili się także o aspekt RPG w formie drzewka technologicznego.

Mechanika

            Założenie jest dosyć proste ale z biegiem gry staje się coraz bardziej rozbudowane. Na mapie świata musimy zaopatrywać naszą karczmę, kupić np. Wino i zamówić do składziku zbudowanego przez nas na zapleczu karczmy. Zarobione pieniądze inwestujemy w lepsze meble i pracowników, zresztą ci ostatni sami także mogą awansować.

            Co ciekawe mamy wpływ na wydarzenia a przynajmniej po części, gdyż fabuła powoduje to, iż możemy toczyć rozmowy z postaciami, które odwiedzą nasz przybytek. To jak rozwinie się rozmowa zależy od naszej skuteczności w np. Zastraszaniu czy empatii.

            To co mogę napisać na minus to brak jeszcze grze ostatnich szlifów zarówno w grafice jak i w samej produkcji – nie mniej zapewniam, że gra się przyjemnie, a twórcy cały czas dokładają wszelkich starań by gra była doszlifowana pod każdym kontem (ostatnia aktualizacja była 3 dni przed napisaniem tego artykułu!)

Podsumowanie mości karczmarzu

            Miałem prawdziwą radość z testowania Crossroads Inn. To co mogę powiedzieć dodatkowo to przy rozmowie na PGA miałem okazję zobaczyć edycję kolekcjonerską. Jest piękna, bogata i z tego co wiem ma być wcale nie droga jak na ilość dołączonych elementów.

            Ponad to cena na dzień dzisiejszy cyfrowej wersji to około 70 zł, jak na dzisiejszy dzień niezwykle tania (mało tego z tego co wiem czekają nas darmowe DLC, wydarzenia i dodatki!). Sprawdźcie zresztą sami tym bardziej jeśli lubicie średniowieczny klimat.